Straż Ochrony Kolei uczestniczyła w symulacji zderzenia lokomotywy z SUV-em
Dzisiaj na przejeździe kolejowo-drogowym przy ulicy Golędzinowskiej w Warszawie miała miejsce symulacja niebezpiecznego zderzenia lokomotywy z samochodem. Przemawiający do wyobraźni widzów pokaz, po którym nastąpiła akcja zespołów ratowniczych, ma przemówić do wyobraźni nierozważnym uczestnikom dróg i podnieść świadomość zagrożeń. Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach ogólnopolskiej kampanii społecznej pod hasłem ,, Bezpieczny Przejazd’’, realizowanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. Obszar wypadku zabezpieczali funkcjonariusze z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Warszawie.
Tylko w ubiegłym roku na przejazdach i przejściach w poziomie szyn doszło do 172 wypadków i kolizji, w których zginęły 43 osoby, a 20 zostało ciężko rannych. Podczas pokazów uczestnicy byli uświadamiani, w jaki sposób należy się zachować w sytuacji zagrożenia na obszarze kolejowym, a także usłyszeli wielokrotnie apele o rozwagę i rozsądek w trakcie przekraczania przejazdów i przejść kolejowych. Od ponad pięciu lat na wszystkich zarządzanych przez Polskie Linie Kolejowe przejazdach, a obecnie jest ich 14 tysięcy są żółte naklejki, które w sytuacji kryzysowej na torach znacznie usprawniają komunikację między poszczególnymi służbami i pozwalają uniknąć najgorszego scenariusza.
Głównym zadaniem tego niezwykłego przedsięwzięcia było zwiększenie jak największej świadomości odnośnie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowym. Wydarzenie rozpoczęło się od wystąpienia zaproszonych gości oraz ekspertów z zakresu bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. W dyskusji wzięli udział m.in. Członek Zarządu – dyrektor ds. realizacji inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. – Pan Arnold Bresch i dyrektor Biura bezpieczeństwa PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. – Pan Włodzimierz Kiełczyński. Wśród uczestników panelu eksperckiego znaleźli się również przedstawiciele służb ratunkowych m.in. starszy aspirant Paweł Redzik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie i znany wszystkim ratownik medyczny Marcin Borkowski.
Obecni byli również przedstawiciele Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei m.in. starszy inspektor Pani Monika Komaszewska – rzecznik prasowy Komendanta Głównego SOK. Nie zabrakło także przedstawicieli służb porządkowych miasta stołecznego Warszawa, ambasadorów bezpieczeństwa, dziennikarzy i youtuberów.
W etos zawodu funkcjonariusza Straży Ochrony Kolei nierozerwalnie wpisane jest chronić zdrowie i życie ludzi oraz dbanie o bezpieczeństwo na obszarach kolejowych, w tym również na przejazdach kolejowo-drogowych. Do zadań funkcjonariuszy i pracowników PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. należy także edukowanie uczestników ruchu drogowego właśnie podczas różnych przedsięwzięć, takich jak np. akcja ,,Bezpieczny Przejazd’’.
W trakcie pokazu przeprowadzono trzy scenariusze, obrazujące możliwe niebezpieczne zdarzenia na obszarze kolejowym. Podczas pierwszego z nich auto osobowe po wjeździe na przejazd kolejowo-drogowy zepsuło się i utknęło pomiędzy rogatkami. Kierowca wraz z pasażerem zadzwonili pod numer 112 i dzięki instrukcjom udzielonym przez operatora numeru alarmowego szybko opuścili pojazd i oddalili się poza tory w bezpieczne miejsce. Na szczęście pędząca lokomotywa tym razem zdążyła wyhamować.
Drugi pokaz dotyczył sytuacji, w której zakleszczony samochód osobowy, jadący z prędkością około 10 km/h wyłamuje zamkniętą rogatkę i bezpiecznie opuszcza torowisko. Jest to jeden ze sposobów poradzenia sobie w sytuacji kryzysowej. Trzeci z pokazów, najbardziej widowiskowy, ale równocześnie doskonale oddziałujący na wyobraźnię widzów, przedstawiał zderzenie potężnej lokomotywy z samochodem SUV. Uczestnicy mieli okazję zaobserwować również, jak krok po kroku przebiega akcja ratunkowa z udziałem Straży Ochrony Kolei, Państwowej Straży Pożarnej, Policji i ratownictwa medycznego.
Straż Ochrony Kolei informuje, że 99 % zdarzeń na przejazdach kolejowo-drogowych wynika z niebezpiecznych zachowań kierowców, którzy popełniają te same błędy. Ignorowanie znaku stop, czerwonych świateł, wjeżdżanie pod opadające rogatki, omijanie slalomem zamkniętych półrogatek i zbyt szybka jazda powodująca taranowanie zapór to najczęstsze przyczyny wypadków. Tylko w pierwszych pięciu miesiącach br. na przejazdach i przejściach kolejowych doszło do 82 wypadków i kolizji z udziałem pojazdów i pieszych, w których zginęły 24 osoby, a 5 zostało ciężko rannych.