Regularnie kradł w pociągach na tzw. podwieszkę

Wykorzystywał metodę tzw. podwieszkę, by okradać pasażerów pociągów dalekobieżnych. Proceder przerwał koordynator wspólnie z funkcjonariuszami GOI SOK podczas działań "Bezpieczna Podróż" w województwie małopolskim. Przestępca miał pecha, gdyż był bardzo dobrze znany i dlatego wpadł na gorącym uczynku. Kieszonkowiec za kradzież szczególnie zuchwałą odpowie przed sądem.
Autor tekstu
insp. Piotr Żłobicki
Data dodania
10 lutego 2025
Drukuj
Pobierz
Regularnie kradł w pociągach na tzw. podwieszkę

Skrupulatna praca funkcjonariusza Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei z Wydziału ds. bezpieczeństwa i obronności oraz Grup Operacyjno-Interwencyjnych pozwoliła ustalić i ująć kieszonkowca. Funkcjonariusze ujęli sprawcę w sobotę wieczorem w pociągu relacji Kraków Główny – Łódź Fabryczna. Mężczyzna nie krył zdziwienia na widok interweniujących wobec niego nieumundurowanych funkcjonariuszy.

Kieszonkowiec wykorzystał sposób kradzieży na tzw. ,,podwieszkę’’, czyli powiesił swoją kurtkę obok kurtki wytypowanej ofiary, potem pod pozorem sprawdzenia czegoś w swojej kurtce przeszukał ubranie współpasażera, wyjmując pieniądze z portfela, po czym odszedł ze skradzionym mieniem.

Jak ustalono z biurem bezpieczeństwa PKP Intercity złodziej podejrzany jest też o inną kradzież kieszonkową do której doszło w pociągu relacji Warszawa Wschodnia – Wisła Uzdrowisko w styczniu tego roku. Łupem kieszonkowca padało wówczas 500 złotych z portfela pokrzywdzonego pasażera.

Krakowski recydywista znany funkcjonariuszom SOK z wcześniejszych podobnych „działalności” trafił do Komisariatu II Policji w Krakowie. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Za przestępstwa, jakich się dopuścił może mu grozić kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Udostępnij na Facebook
Udostępnij na X