Pozostawiony na dworcu kolejowym bagaż zaalarmował służby

W poniedziałkowy wieczór rzepińscy funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy patrolowali dworzec kolejowy w Rzepinie zauważyli na peronie, w obrębie ławki pozostawioną czarną walizkę. Niezwłocznie zapytali przebywające w pobliżu osoby czy nie wiedzą do kogo należy pozostawiony bagaż. Niestety nie udało im się ustalić właściciela. Patrol SOK natychmiast powiadomił swojego dyżurnego, który o niezidentyfikowanym bagażu zaalarmował Komendę Powiatową Policji w Słubicach. Sokiści zabezpieczyli od razu miejsce, w którym znajdował się bagaż, nie dopuszczając osób postronnych i podróżnych.
W takich przypadkach przyjmuje się, że bagaż może stwarzać potencjalne zagrożenie. Pół godziny później na miejsce dotarli policjanci z funkcjonariuszem Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego, wyznaczając strefę bezpieczną, a także strażacy PSP i OSP oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Na czas prowadzonych działań wstrzymany został ruch pociągów w rejonie całej stacji Rzepin. Ewakuacja objęła 3 osoby.
Do działań skierowano również pirotechników Samodzielnego Pododdziału Konterrorystycznego Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, którzy niezwłocznie przystąpili do realizacji swoich zadań. Walizka na szczęście nie stanowiła zagrożenia. Nie było w niej materiałów niebezpiecznych. Sprawna koordynacja działań wszystkich służb sprawiła, że cała akcja została przeprowadzona pomyślnie. Teraz policjanci z Komisariatu Policji w Rzepinie ustalają okoliczności, w jakich doszło do pozostawienia walizki przy ławce oraz kto tego dokonał. W wyniku zdarzenia opóźnienia doznało 2 pociągi pasażerskie – łącznie 268 minuty oraz 4 pociągi towarowe na 4 minuty.
Straż Ochrony Kolei przypomina, że pozostawiony bez opieki bagaż traktowany jest jako potencjalne zagrożenie, co wiąże się z wszczęciem odpowiednich procedur bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że bagaż bez nadzoru zawsze oznacza kłopoty, takie jak opóźnienia w komunikacji kolejowej, ale również sankcje w postaci mandatu karnego.
Źródło. Lubuska Policja