34-latek fotografujący pociągi podejrzany o namalowanie graffiti
W niedzielę 21 kwietnia br. w godzinach popołudniowych funkcjonariusze Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei z grupy operacyjno-interwencyjnej w Lublinie patrolowali stację Lublin Tatary. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który stał na wiadukcie przy ul. Grygowej nad linią kolejową nr 67 i robił zdjęcia infrastruktury kolejowej oraz przejeżdżających pociągów. Podczas interwencji zachowywał się bardzo nerwowo, próbował usuwać zdjęcia z telefonu, a z kieszeni kurtki wyrzucił końcówki od puszek po farbie w sprayu. Na miejsce wezwano patrol Policji.
Ujętym mężczyzną okazał się 34-letni mieszkaniec Lublina. Funkcjonariusze podczas oględzin wagonów pasażerskich PKP Intercity S. A. ujawnili na jednym z nich świeżo naniesiony napis. Mundurowi znaleźli też puszki z farbą, których kolory były zgodne z dyszami posiadanymi przez podejrzanego. Mężczyzna nie przyznał się, że to on jest autorem 18 m2 graffiti na wagonie kolejowym. 34-latek został zabrany na Komisariat VI Policji, gdzie trwają czynności wyjaśniające.
Policjanci sprawdzają teraz, czy ujęty to sprawca dewastacji taboru kolejowego. Trwa także szacowanie powstałych szkód.